Koła Gospodyń Wiejskich

Regionalny Zespół „Sami Swoi” z Przytkowic

„Sami Swoi”, to Zespół Regionalny z Przytkowic, który powstał w latach 1984 – 1985. Uprzednio istniało Koło Gospodyń Wiejskich. Koło zaprzestał swojej działalności, kiedy rozwiązały się Kółka Rolnicze. Wówczas kilka osób z Przytkowic postanowiło założyć Zespół Regionalny. Z inicjatywy Zofii Kawaler – ówczesnej „gospodyni” „Klubu Rolnika” oraz Anny Czaickiej i Józefy Sikora. Nazwa Zespołu powstała niejako sama, gdyż jak twierdziły założycielki pozostawały wciąż w tym samym składzie, czyli innymi słowy „sami swoi”. Zwieńczeniem pierwszego kursu gotowania był program kabaretowy, na który złożyły się własne scenki i okolicznościowe przyśpiewki. Członkinie Zespołu Regionalnego „Sami Swoi” postanowiły dokonać kwerendy dawnych piosnek i przyśpiewek ludowych, które były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Zbierano nie tylko piosenki, lecz także legendy i podania związane z historią Przytkowic. Początkowo Zespół „Sami Swoi” uświetniał swoim wokalnym występem dożynki wiejskie, festyny i biesiady. O zespole z Przytkowic było coraz głośniej. Był często zapraszany na konkursy i przeglądy. Wysoki poziom artystyczny docenili i wciąż doceniają członkowie jury. A potwierdzeniem tego są rozliczne dyplomy i puchary, które znajdują się w siedzibie Zespołu Regionalnego. Wg Pani Józefy Sikora „aż wówczas serca się radowały”, gdyż przykładowo w konkursie występowało 30 grup artystycznych z różnych stron naszego kraju, a Zespół Regionalny z Przytkowic znajdował się w ścisłej czołówce. Nie ulega wątpliwości, że sukcesy stanowią silną motywację do dalszej, intensywnej pracy. Warto wspomnieć i o tym, że źródłem pasji jest dla członków Zespołu Regionalnego „Sami Swoi” utrwalanie dawnych zwyczajów, a także obyczajów dawno już zapomnianych. A więc podtrzymywanie tradycji i lokalnych zwyczajów, a także obyczajów już dawno zapomnianych.  Zatem podtrzymywanie tradycji i lokalnych zwyczajów to jeden z celów, jakie postawili sobie „Sami Swoi”. Wśród lokalnych zwyczajów należy wymienić „skubankę”, wiejskie gody, czy też kiszenie kapusty. Z rozrzewnieniem wiele osób wspomina nieodłączne od tych zwyczajów przyśpiewki, tańce, które nie rzadko trwały do przysłowiowego „białego rana”. Obecnie zwyczaje te, co należy stwierdzić z bólem serca odchodzą do lamusa. Na uwagę zasługuje fakt, iż Zespół Regionalny „Sami Swoi” zaprezentował swój talent aktorski, wystawiając sztukę teatralną „Gość oczekiwany”. Do dnia dzisiejszego można obejrzeć dekorację z tego przedstawienia, na którą składają się obrazy namalowane przez ś.p. Stanisława Ożoga, zasłużonego nie tylko dla „Samych Swoich”, lecz także dla miejscowości Przytkowice. Warto przypomnieć, że Pan Stanisław Ożóg w pewnym sensie wciąż jest obecny, bowiem pozostawił wiele pamiątek takich, jak „osiołka”, który każdego roku gości w Krakowie podczas obchodów Niedzieli Palmowej, również grzechotki i wiele przedmiotów, które wciąż przypominają o Jego ogromnym wkładzie w rozwój Zespołu Regionalnego z Przytkowic.

Działalność „Samych Swoich” nie sprowadza się tylko do uczestniczenia w przeglądach i konkursach.

Swoimi występami podnoszą rangę obchodów świąt państwowych, m.in. rocznic Uchwalenia Konstytucji 3 Maja, Święta Odzyskania Niepodległości 11 Listopada. Uświetniają „Majówkę” organizowaną przez Centrum Kultury Sportu i Turystyki w Kalwarii Zebrzydowskiej. Ich występy można podziwiać podczas Dni Kalwarii. Prezentują swój dorobek artystyczny również poza granicami kraju, jak choćby podczas Dni Majstra Pavla w Lewoczy oraz Dni Kultury w Hammeln. Przypomnijmy, że Lewocza, Hammeln, a ostatnio również włoskie Bisceglie, to miasta partnerskie Kalwarii Zebrzydowskiej. Jako ciekawostkę warto wspomnieć również udział Zespołu Regionalnego „Samych Swoich” w popularnym teleturnieju „Jaka to melodia?”.

Każdego roku Zespół Regionalny „Sami Swoi” uczestniczy w obchodach Niedzieli Palmowej, jak również w Korowodzie Bożonarodzeniowym w Królewskim Mieście Krakowie.

Zasługą Zespołu z Przytkowic jest również promocja ogórka kalwaryjskiego, który być może w przyszłości stanie się produktem regionalnym promującym nasze miasto nie tylko w kraju, lecz również poza jego granicami. Warto przypomnieć, iż właśnie ogórek kalwaryjski zdobył pierwsze miejsce na Festiwalu Smaku w Oświęcimiu. Delektował się nim nawet prowadzący w/w quiz muzyczny, Robert Janowski. Zaś w restauracji „Ogrodowa” w Wadowicach nie szczędził mu pochwał znany restaurator Adam Gessler. Przytkowice mogą również pochwalić się regionalnymi potrawami. Wymieńmy je w tym miejscu: „ryba po przytkowsku”, czyli, jak fama niesie, pochodząca wprost z nurtu Cedronu. Jednak to nie wszystko. Wcześniej wspomnieliśmy o ogórku kalwaryjskim, zatem w tym miejscu warto jeszcze wymienić ogórka po diabelsku, żurek, wodziankę. Co do tej ostatniej potrawy, to w samych superlatywach wypowiadał się o niej wspomniany już Adam Gessler. Nie sposób pominąć wspaniałego ciasta drożdżowego.

Członkinie Zespołu Regionalnego „Sami Swoi” poświęcają się również popularyzacji rękodzielnictwa ludowego. Wykonują piękne kwiaty z bibuły, wyszywają efektowne serwety. A owoce ich rękodzielniczej pracy można było podziwiać m.in. w 2010 r., podczas Dni Majstra Pavla w Lewoczy.

I warto jeszcze napisać o jednym: członkinie Zespołu Regionalnego „Sami Swoi”, to osoby promienne, uśmiechnięte, pełne ciepła, otwartości i życzliwości. Nieprawdopodobnie zaangażowane w krzewieniu kultury wśród lokalnej i nie tylko społeczności. Poświęcające czas wolny, by przygotować się do występów, konkursów. Warto wspomnieć o tym, iż członkinie Zespołu Regionalnego „Sami Swoi” sami opracowują scenariusze występów, piszą teksty przyśpiewek. Pani Józefa Sikora powiedziała niegdyś: „Mamy taką cichą nadzieję, żeby trochę odmłodzić grupę, ale jakoś nie ma chętnych, może kiedyś?”. Nie pozostaje zatem nic więcej, jak tylko życzyć, by grono członkowskie Zespołu z Przytkowic sukcesywnie powiększało się i tak, jak to było do tej pory, nadal dostarczało pięknych, artystycznych wzruszeń dla coraz szerszego grona odbiorców. Wszystkiego, co najlepsze dla „Samych Swoich”.